niedziela, 26 sierpnia 2012

Keratynowe prostowanie włosów?!

Pewnie marzycie tak jak ja o prostych włosach. Ja chciałabym mieć prote, nie puszące sie.
Słyszałam o prostowaniu włosów keratyną, pewnie wy też. Chciałam iść do fryzjerki i sobie wyprostować te włoski na dłużej, ale bałam sie, że na darmo wydam kasy, lub mega mi sie zniszczą. Ale! moja koleżanka postanowiła iść, opowiadała mi o tym wszystkim i chyba ja też zaryzykuję!

Mówiła,że najpierw myją ci głowę, że akurat jej fryzjerka ścinała troszkę włosy by nie puszyły się. Później nałożyła jej maseczkę, którą musiała długo trzymać na włosach. I chyba wyprostowała jej włosy ( nie jestem pewna, ale chyba tak mi mówiła xd)

I efekt był boski, jak ją zobaczyłam w deszczowy dzień z prostymi włoskami to byłam gotowa od razu pobiec do tego fryzjera! :D Koleżanka mi mówiła też, że juz włosy jej sie tak nie puszą, że są proste i takie fajne w dotyku. I mówiła, że fryzjerka jej coś opowiadała, żeby dopiero głowę na drugi dzień umyła i że jak wyprostuje włosy po umyciu to będą proste do końca dnia, a może i dłużej nie wiem. Ponoć też nie jest aż tak drogo! nie wiem jak wy ale ja chyba sie skuszę i pójdę sobie zrobić te włosy. Ale kurde nie mam pojęcia czy po prostowaniu można je też kręcić a nie tylko prostować, bo ja lubię mieć czasami takie lekkie loczki :)

Musze się zastanowić, ale napisałam tą notke specjalnie dla tych którzy nie są pewni czy sie opłaca prostować. Ja wam mówie, jeśli chcecie mieć proste włosy na dłuższy czas to sie opłaca! moja koleżanka nie żałowała :)

                                              Znalazłam też zdjęcie takie przed i po... :) lookniejcie




                                       __________________________________________________

                                                KOMENTUJCIE <3 Od wdzięcze sie jeśli też macie bloga

MAYBELLINE (błyszczyk)

Kto lubi błyszczyki? ja osobiście uwielbiam je, różne pomadki, błyszczki, balsamy do ust itp <3
Fajne są te błyszczyki XL, które powiększają usta. Ostatnio sobie taki kupiłam z MAYBELLINE i jest boski, więc od razu na zapas kupiłam sobie jeszcze jeden xD


        Plusy:
+ śliczny kolor
+ Lekko powiększa usta
+ Starcza na dosyć długo

Minusy:
- Na początku troche piecz ( ale to normalne przy powiększającym błyszczyku do ust.)



Wiec jeśli szukacie błyszczyku, to śmiało mozecie kupować ten z Maybelline XL Watershine Volume.

                                       _________________________________

Dodawajcie komentarze, prosze. Możecie też napisać o czym chcecie następną notke, bo ja mam tych kosmetyków od fulla, więc juz pare wypróbowałam i wiem co i jak, co warto kupić a co nie.
+ Dodawajcie do obserwujących, a odwdzięczę sie tym samym ( jeśli macie bloga)

RIMMEL

 Nie używam za wielu kosmetyków z RIMMEL, jedynie puder, który moim zdaniem jest świetny!



Plusy:
+Nie wysusza skóry
+Pięknie matowi,ale bez maski,delikatne krycie
+ Ładny odzień
+Nie daje efektu maski
+ Efekt trzyma się do pięciu godzin.
+ Kupiłam go też bardzo tanio chyba za 2 funty, nie wiem ile kosztuje w Polsce, ale z tego co wiem to nie jest drogi. Ale warto go kupić, bo jak juz wymieniłam świetnie matuje!
 + I jak dla mnie on starcza na dwa miesiące albo nawet i więcej.
+ Puder jest idealny do cery wrażliwej i skłonnej do alergii

Minusy:
- Nie posiada lusterka.
- Niestety jest bez gąbeczki, chociaż ja i tak maluje sie pędzelkiem, bo gdybym malowała sie gąbeczką to moja twarz wyglądałaby jak maska pudru.


Kupiłam też sobie miesiąc temu fluid z RIMMEL.

 Kupiłam miesiąc temu, a jeszcze mam go całego. Czemu? bo fluid jest okropny, nie radze go kupować.
Dla mnie jest jakiś wodnisty.

Jedyne plusy to:
+ W miarę dobrze sie go rozprowadza.
+ Ma ładny odcień, moim zdaniem

Minusy:
-Często trzeba go poprawiać pudrem.
- Nie trzyma długo.
- Nie pachnie najładniej.
- Jest taki jakiś wodnisty.
- Nie zakrywa pryszczy lub piegów.

Nie polecam żadnych fluidów z RIMMEL!